O mnie

Z pewnością nie wszyscy pamiętacie takie firmy jak: Amator, Zodiak, Aria,Finezja i Tonsil. To właśnie na tym sprzęcie po raz pierwszy usłyszałem dźwięki Hi-Fi. Już wtedy mając niespełna 10 lat wiedziałem, że muzyka będzie dla mnie wszystkim.

Dj Basu Gra

Ciągle słuchałem radia, polując na audycje z których można było nagrać utwory, które podobały mi się najbardziej. Tak się składa że od razu gustowałem w utworach tanecznych, łatwo wpadajacych w ucho. Zabierałem domowe Hi-Fi do szkoły aby zagrać dyskotekę. Aby wszyscy posłuchali dobrej muzyki przy której nogi same niosły do tańca.
Tak moi drodzy! To były lata 80-te! Najlepsze imprezy, najlepsza muzyka no i początki prawdziwego grania ! Dyskoteka „Kryształek” w domu kultury Szczakowa. Rok 1986 a ja mając lat 16 za sterami pierwszego mixera robionego przez kolegę elektronika. Pierwsze pieniądze i oczywiście czarny rynek bo właśnie tam można było kupić kasety oraz płyty z muzyką którą mogli mieć tylko Dj-e.

Dj Basu Bawi

Lata mijały, technologie się zmieniały, a ja każdy weekend spędzałem w dyskotekach bawiąc ludzi. Tymczasem nadszedł rok 1994 kiedy kolega zaproponował abym zagrał wesele. Jaki to stres! Myślę sobie jednak „repertuar jest bogaty, więc czemu nie?” Hm… tylko trzeba to wszystko poprowadzić… Co tam! Zagrałem imprezę, potem następne wesele , bankiet firmowy i tak pozostało do dziś. Pikniki Country , Wieczory Cygańskie, Wieczory Piracke i Austriackie, oraz wiele innych tematycznych imprez nie pomijając najgorętszych klimatów Latino. Przez te wszystkie lata nabrałem doświadczenia w prowadzeniu zagranicznych wesel. Wesela Tureckie, Hiszpańskie, Angielskie, Norweskie, Greckie a także Ukraińskie i Niemieckie nie są dla mnie już wyzwaniem. Niegdyś największe dyskoteki takie jak Alcatraz w Libiążu, Spiż w Katowicach,obecnie Club Infiniti Mysłowice oraz gościnnie Night Club Pańska Góra w Jaworznie. Moją domeną to muzyka Dance , House, Techno grane na imprezach pod patronatem Radia Złote Przeboje. Imprezy z muzyką lat 60,70 i 80-tych jak i najnowszymi hitami… 30 lat spędzonych za konsoletą.